poniedziałek, 27 marca 2017

"Sztuka uprawiania róż z kolcami" Margaret Dilloway

Autor: Margaret Dilloway
Tytuł: "Sztuka uprawiania róż z kolcami"
Wydawnictwo: m, 2012r.
Liczba stron: 440


Trzydziestosześcioletnia Galilee Garner jest nauczycielką biologii w prywatnej katolickiej szkole oraz niezwykłą pasjonatką wszystkiego, co tylko z różami związane. Krzyżuje różne gatunki i pragnie aby udało jej się stworzyć idealną odmianę godną pierwszej nagrody, chce wyhodować zupełnie nowy kwiat o nazwie Hulthemia. Marzy o patencie dla siebie oraz przyjęciu róży do ogrodów testowych Amerykańskiego Towarzystwa Różanego, które polega na wybraniu najlepszej rośliny, która w różnych warunkach poradzi sobie najlepiej przez dwa lata. To działanie wymaga wiele wytrwałości, a nade wszystko gigantycznych pokładów cierpliwości.

Ostatniego nauczyła się już walcząc o swoje zdrowie oraz życie, gdyż od dzieciństwa jest stałą bywalczynią szpitali, od kiedy nerki odmówiły jej posłuszeństwa,  obecnie ma za sobą dwa przeszczepy i lata dializowania. Teraz czeka ją następny przeszczep, a w kolejce o jedno miejsce wyprzedza ją starszy pan Walters, który poprzez własne zaniedbania, głównie alkoholizm ma większe szanse na znalezienie dawcy niż Gil. Nic dziwnego, że ta sytuacja ją przerasta wywołując przygnębienie oraz zniechęcenie do dalszego leczenia.

"(...) Wszystko wydaje mi się bezsensowne - to się nigdy nie skończy, jeśli nie mam szans na nową nerkę. Przez resztę życia - bez względu na to, ile czasu mi zostało - będę musiała przyjeżdżać tu co drugi dzień. Nie chcę nawet o tym myśleć. Myślę za to o grzybie zagrażającym moim kwiatom, o hulthemiach, o tym, że muszę zadzwonić do Byrona. Tylko to sprawia, że jeszcze nie zwariowałam. (...) - [str.217]

Wygląda na to, że musiała znaleźć sobie czasochłonne hobby, żeby wyrzucić z głowy toksyczne myśli o chorobie. Czy to jej pomogło? Jak na kobietę tak młodą, jest wyjątkowo bezpośrednia, a także surowa i wymagająca. Zdołała zaprzyjaźnić się tylko z jedną osobą, mianowicie nauczycielką sztuki, Darą, którą potrafi bezlitośnie wykorzystywać do pomocy. Uznaje, że po prostu tak trzeba. Z tego powodu wynikają spory pomiędzy obiema kobietami.

Wypływają na powierzchnię problemy rodzinne, kiedy odwiedza ją siostrzenica Riley. Nieodpowiedzialność siostry doprowadzała od lat do niesnasek, a teraz jako młoda matka nie potrafi zorganizować swojego życia na tyle, aby znalazło się w nim miejsce dla wymagającej troski i miłości córki. Dlatego odsyła nastolatkę tutaj, aby ułatwić sobie trudną dla każdego sytuację. Nawet nie przeszło jej przez myśl, że Gil musi skupić się głównie na odzyskaniu zdrowia, na męczących dializach i odzyskiwaniu po nich sił. Jak odnajdą się pod jednym dachem? Samotnica Gil razem ze swoją spragnioną czułości Riley...

Sztuka uprawiania róż a kolcami to współczesna powieść obyczajowa, która nie jest łatwym ani prostym czytadłem. Głęboko porusza, zmusza do refleksji nad własnym życiem. Po tej lekturze każdy zaczyna zastanawiać się nad tym, ile tak naprawdę posiada. Potrafi bardziej docenić ludzi wokół siebie, swoje zdrowie, rodzinę, przyjaźń, a także siłę miłości. Narratorem jest Gil, która opisuje własne wrażenia oraz odczucia względem innych osób. Takie rozwiązanie osobiście bardzo lubię, gdyż jasno i wyraźnie zostają przedstawione wydarzenia z perspektywy najważniejszej postaci, bez gdybania i domysłów. Pomysł na książkę zrodził się w głowie autorki po śmierci szwagierki, której trzykrotnie przeszczepiono nerkę, a pomimo to ostatecznie przegrała walkę z chorobą. To lektura o wielkiej prawdziwej pasji, która pokazuje, że marzenia naprawdę się spełniają. Trzeba tylko głęboko w to wierzyć. Gdyby oceniać książkę po okładce, z pewnością nie przyciąga swoją niepozornością, ba - prostotą wręcz, a jednak ma w sobie coś, co mogłoby czytelnikowi umknąć. Zachęcam do sięgnięcia po nią i bacznej, mądrej analizy.

Moja ocena: 3/5 [dobra]

Książkę przeczytałam w ramach wyzwania: Czytamy powieści obyczajowe

O autorze:

Margaret Dilloway  dorastała w San Diego w Kalifornii. Jest córką Japonki i Amerykanina. Pisała odkąd nauczyła się pisać, ale zajmowała się także innymi formami sztuki np. w Art Studio w Scripps College. Po studiach pracowała jako redaktor dla dwóch tygodników. Mieszka w San Diego w Kalifornii z dziećmi i mężem. Napisała i wydała dwie książki: 'Jak być amerykańską gospodynią domową' oraz 'Sztuka uprawiania róż z kolcami'. [źródło informacji - strona lubimyczytać.pl]

Publikacja:
Lubimy czytać
 
Sztuka uprawiania róż z kolcami [Margaret Dilloway]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

1 komentarz:

  1. Książkę czytałam bardzo dawno temu, ale pamiętam, że wywołała we mnie pozytywne uczucia, chociaż tematyka nie należy do lekkich.

    OdpowiedzUsuń