niedziela, 27 stycznia 2013

"Czara wyroczni"

Autor: Judith Merkle Riley
Tytuł: "Czara wyroczni"
Wydawnictwo: Książnica, 2012
Ilość stron: 488

 

"W XVII wieku Paryż gości licznych wróżbiarzy i astrologów, a korzystanie z ich usług nikogo nie zdumiewa. Katarzyna Montvoisin, wróżka wyższych sfer, dzięki rosnącemu zainteresowaniu magią, afrodyzjakami i truciznami, tworzy potężną organizację, której wpływy sięgają aż na dwór Ludwika XIV." - z okładki.

Genevieve Pasquier, jedna z wiodących postaci powieści ma wyjątkowo niezrównoważone dzieciństwo. Matka znienawidziła ją w dniu narodzin, kiedy okazało się, że jest nie w pełni sprawna fizycznie, oddała  niemowlę na wychowanie obcym ludziom, a męża poinformowała bez cienia skruchy o rzekomej śmierci córki. Pięć lat później wraca do domu rodzinnego na życzenie swego ojca dowiadującego się o haniebnym oszustwie żony. Nieodrodna "córeczka tatusia" rozumiała się z nim nad wyraz dobrze, byli ulepieni z tej samej gliny, udzielał jej nietypowych lekcji, będących celem bezustannej krytyki ze strony pozostałych członków rodziny.

Wkrótce ukochany ojciec zapada na dziwną, nieuleczalną chorobę siejącą spustoszenie w jego organizmie. Umiera niemal w tym samym czasie, co babcia Genevieve. Zbieg okoliczności? Niestety, to tylko pozory, po pewnym czasie wychodzi na jaw prawdziwy szokujący powód obydwu zgonów.

Bohaterka jest zasmucona zdarzeniami ostatnich dni i przerażona perspektywą własnej niepewnej przyszłości. Gdy stoi na moście, z którego próbuje skoczyć w mętny nurt rzeki pragnąc pozbyć się tym samym wszelkich trosk, z opresji wybawia ją spotkanie czarownicy La Voisin. Czy aby rzeczywiście pomoc tej kobiety jest dla niej pomyślnym zbiegiem okoliczności? Raczej wykorzystuje ją do swoich celów, czerpiąc z ich współpracy na ściśle określonych warunkach krociowe zyski. Kiedy proceder, którym się zajmuje ukazuje cały ogrom  szaleństwa, jak spędzanie płodów, czarne msze, trucizny, Genevieve próbuje się z tego wycofać. Jak daleko sięgają macki czarownicy, która postawiła sobie za cel zamordowanie króla? Czy spod takiej władzy istnieje prawdopodobieństwo wyzwolenia?

Judith Markle Riley stworzyła niezwykły klimat siedemnastowiecznego Paryża, w którym za przyzwoleniem najwyższych władz, działo się tragicznie wiele zła. Czarownice panoszyły się i rosły w nieobliczalną siłę, bez pardonu usuwając jednostki dla nich czy ich klienteli niewygodne. Aby przyspieszyć sprawy spadkowe czy pozbyć się niechcianego dziecka, wystarczyło jedynie za odpowiednią opłatą nabyć jeden z wielu specyfików. Tyle się naczytałam o pogromie czarownic, o licznych stosach, które dla nich zapłonęły, często dla niewinnych, tym bardziej zdumiewa mnie fakt ich bezkarności w tym okresie. A jako, że autorka podpiera się dokumentami oraz postaciami historycznymi nasuwa się wniosek, że to w większości prawda.

Czara wyroczni to powieść historyczna, która odzwierciedla faktyczny stan rzeczywistości. Bohaterowie zostali opisani bardzo precyzyjnie, tworząc przy okazji barwny ówczesny światek. Główną bohaterkę cechowała pomimo młodego wieku pewna stanowczość i buta, która pomagała wychodzić zwycięsko z każdej potyczki słownej. Czarny humor pozwalał na chwilę uśmiechu, kiedy opisywała własne ograniczenia, z dużą dozą zdrowego dystansu do siebie samej. Powieść otrzymuje w mojej ocenie najwyższą notę za niebanalność, frapującą akcję oraz mistrzostwo w kreowaniu postaci zarówno historycznych, jak i fikcyjnych.

Naprawdę warto przeczytać! Smakowity kąsek dla miłujących gatunek literacki, jakim są powieści historyczne. Nadmienię, iż zaliczam się do tej licznej grupy:)

Moja ocena: 5/5

Książkę przeczytałam w ramach wyzwania:  Z półki 2013 oraz History Books

Opublikowano na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/160219/czara-wyroczni/opinia/9685733
 

2 komentarze:

  1. I nie mogę się zdecydować, kto pisze lepiej: Riley czy Gregory??? Ależ mam dylemat!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem ich pisarstwo jest porównywalne. Jedna nie ustępuje drugiej nawet na krok!
      Pozdrawiam :)

      Usuń