Tytuł: "Szlak niepewności"
Wydawnictwo: Miasto Książek, 2013
Ilość stron: 191 [e-book]
Jamie Swan to szesnastoletnia, ciemnowłosa mieszkanka Brencev w USA, której życie staje się prawdziwym koszmarem, bez nadziei na poprawę. Ojciec Zac jest marnym pisarzem, pije alkohol prawie bez przerwy i naprawdę w dużych ilościach. Matka dziewczyny zmarła po ciężkiej chorobie, a starsza siostra po prostu uciekła z rodzinnego domu.
Jamie odrzuciła zaloty Salvadora, kapitana drużyny koszykarskiej przed całą szkołą, dlatego postanowił zamienić jej życie w piekło. Od tego dnia bezlitośnie poniżał ją przy każdej nadarzającej się sposobności, korzystając z niemej akceptacji swojego najlepszego przyjaciela Caleba, który odrobinę jej współczuje, ale nie na tyle, żeby podjąć jakiekolwiek kroki. Każdorazowo przysłuchiwał się zaczepkom pod adresem nastolatki, odczuwał wewnętrzną potrzebę niesienia pomocy, jednak brakowało mu odwagi, albo być może chęci do działania.
Bohaterka po bolesnych przeżyciach z przeszłości nie potrafi nikogo obdarzyć zaufaniem. Miała szansę zaistnieć, osiągnąć szczyt, ale zrezygnowała. Skoki wzwyż wprost ją uszczęśliwiały, a gdy nie mogła wrócić do treningów była rozżalona. Jest niezwykle dumna i samotna, wyobcowana w szkolnym środowisku. Mierzy siły ze swoim zaciekłym wrogiem w biegu długodystansowym, walczy o swój kawałek przestrzeni życiowej, co ją wprost uskrzydla. Wydawało się, że łatwo nie odpuści i stawi czoło przeciwnościom losu, a jednak stało się zupełnie inaczej.
"Możesz nie wierzyć, ale mojemu życiu jest daleko do 'idealnego'. Też zmagam się z brutalną, szarą rzeczywistością. Tak samo, jak Salvador. Nikomu nie jest łatwo, ale najprościej nałożyć maskę i wmawiać wszystkim, że jest się szczęśliwym" - [str.64,1]
Jamie musiała być wyrozumiała w kontaktach z ojcem przepijającym wszystkie pieniądze, które zarobiła. Nie szukała miłości obawiając się, że spotka następnego alkoholika. Sama myśl wywoływała w niej przerażenie. Chłopcy, którzy sprawiali jej przykrość nie byli całkiem źli, posiadali także pozytywne cechy, ale głęboko ukryte przed światem. Próbowali odrzucić własne bolesne, życiowe doświadczenia poprzez zwrócenie uwagi na słabszych od siebie, będących w gorszej sytuacji i znęcanie się nad nimi.
Szlak niepewności to debiut literacki, moim zdaniem bardzo udany, pani Patrycji Flejszer. Współczesna powieść obyczajowa, wydana w formie e-booka, składa się z trzynastu rozdziałów. Opowiada niebywale smutną historię o skrajnie niskich uczuciach rządzących człowiekiem, jak nienawiść, obojętność, samotność, odrzucenie, brak szacunku, czy poniżenie. Wyrzuty sumienia atakują młodych kolegów Jamie po przeczytaniu listów, jakie do nich napisała. Jakże bezcennym okazuje się czas, którego niekiedy bywa zbyt mało. Samotność bohaterki doprowadziła do tragicznego zakończenia. Czy śmierć rzeczywiście stanowi najprostsze wyjście z sytuacji? Autorka napisała ciekawą książkę bazując na bolesnych wydarzeniach, które mogą stać się udziałem każdego z nas. Tragiczne zwieńczenie historii wywołało u mnie przebudzenie z letargu. Lubię czytać książki, które zmuszają do głębszej analizy własnego życia. Ta spełniła swoje zadanie. Wysyłam szczere zaproszenie do lektury wszystkim czytelnikom.
Moja ocena: 3/5
ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA POWIEŚCI DZIĘKUJĘ AUTORCE :)
Książkę przeczytałam w ramach wyzwania: Czytamy powieści obyczajowe oraz Debiuty pisarskie
Opublikowano na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/197526/szlak-niepewnosci/opinia/15079569
Widzę, że natknęłaś się na wartościową lekturę! Trochę zniechęca mnie forma e-booka, ale fabuła brzmi interesująco:)
OdpowiedzUsuńKarolinko - również miałam pewne opory przed czytaniem e-booka, ale ostatecznie nie było tak źle. Książka wciągnęła mnie na tyle, że zapomniałam o innych drobiazgach:) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńJa w sumie lubię książki traktujące o takich trudnych emocjach, trudnych bohaterach i historiach. Z tego co czytam jest to naprawdę udany debiut. Super!
OdpowiedzUsuńjusssi - w takim razie jest to książka idealna dla Ciebie:) Polecam:) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńJestem w trakcie lektury i jestem bardzo ciekawa jakie zrobi na mnie wrażenie całość:)
OdpowiedzUsuńmadziusiu - chętnie zapoznam się z Twoją recenzją:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń