Autor: Kamila Jasiak
Tytuł: "Związki małżeńskie, czyli jak mężczyźni krzywdzą kobiety i vice versa"
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza, 2013
Ilość stron: 314
Kamila
Jasiak urodziła się w 1968 roku, jest katowicką nauczycielką. Studiowała na
Uniwersytecie Śląskim, była sympatykiem ideologii pacyfistycznej, publikowała w
"Przeglądzie". Książka "Związki małżeńskie ..." to
kawał prawdziwego życia opisany w sposób niezwykle dociekliwy i bez zbędnych
umoralniających fragmentów, bazujący na doświadczeniu kilku par małżeńskich, z
którego czytelnik wyciąga wnioski, przekonuje się jakie wartości są
naprawdę istotne.
Książka
składa się z pięciu rozdziałów napisanych z perspektywy czterech mężczyzn i
kobiety, których łączy głównie brak zaufania będący następstwem niewierności. W wielu przypadkach ostatecznym
wyjściem z bagna nieporozumień staje się formalny rozwód, albo separacja. Dla
żadnej ze stron układu nie jest to idealna sytuacja, jednakże najwyższą cenę za
problemy rodziców muszą zapłacić ich dzieci, pragnące stabilizacji.
Maks -
jest bezkonfliktowym i ogólnie lubianym flirciarzem o hedonistycznych zapędach.
Wszystko czego się podejmuje, robi z wielką pasją, pomimo, iż w życiowych
sytuacjach ma problem z ustaleniem własnej tożsamości. Na każdym spotkaniu
pojawia się z inną kobietą, bo jak twierdzi, nie lubi się powtarzać. Do
momentu, aż poznał miłość swojego życia, a przynajmniej tak mu się wydawało. Po
latach małżeństwa więź pomiędzy nimi zaczęła się stopniowo kruszyć, aż runęła z
ogromnym łoskotem.
Aleks -
prowadzi awanturniczy tryb życia, lubi ryzyko i chętnie podejmuje wyzwania. Po
rozstaniu z partnerką, z którą był w wolnym związku, wytworzył się u niego
pewien dystans do życia ogólnie, a głównie do kobiet. Głęboko skrywa pod
skorupą obojętności oraz cynizmu własną uczuciowość. Decyduje się na odważny
krok w stronę małżeństwa, ale poślubiona przez niego kobieta nie jest taką, za
jaką ją uważał. Dochodzi do konkluzji, że każda widzi tylko pełny portfel i nic
poza tym nie istnieje.
Gorian -
to człowiek uparty i nieustępliwy. Poślubia swoją pierwszą miłość, a ich
małżeństwo trwające kilkanaście lat nacechowane jest nieszczerością,
samotnością, a także poczuciem krzywdy. Żona nie wykazuje zainteresowania obowiązkami, dlatego Gorian przejmuje prowadzenie domu oraz opiekę nad dziećmi. Kosmiczne
kłótnie zaczynają wybuchać w coraz mniejszych odstępach czasu. Partnerka jest
bezlitosna oraz ambitna, dla kariery w stanie zrobić wszystko, nawet kłamać,
prowokować, wykorzystywać ludzi. Doprowadza do bezpodstawnego aresztowania
męża, przez co czuje się załamany i upokorzony.
Wit - to
wieczny pesymista, melancholijny pechowiec, zakochany w zawiedzionej mężatce z
małą córeczką. Miała trudny charakter, wygórowane oczekiwania materialne, a
także rozkapryszona jak dziecko, nie przyjmowała żadnych rad. Wierzył, że
wybranka widzi w nim partnera, kochanka oraz przyjaciela, dlatego ożenił się z
nią i przygarnął pod swój dach, chociaż była wyrachowana,
lekceważąco wypowiadała się na temat mężczyzn. Związek ten był bezbarwny,
nijaki, dlatego zapada decyzja o rozwodzie. Świetna gra pozorów nie
sugerowała wewnętrznych konfliktów, więc małżonka rozegrała tę partię we własny
niegodziwy sposób.
Eligia -
od najmłodszych lat sprawiała kłopoty i uważana była przez otoczenie za zło
konieczne oraz przykład rodzicielskiej porażki. Obecnie waży grubo ponad sto
kilogramów, czyli jest "eteryczna inaczej" i ma ogromny apetyt na
seks. Poślubia Mirka nie bez uprzednich komplikacji, który z trudem okazuje uczucia. Eli znajduje dowody jego zdrady, sprytnie doprowadza do konfrontacji z
kochanką, po czym wyrzuca niewiernego małżonka z domu. Jednak pomimo waśni nie
potrafią bez siebie funkcjonować, dają sobie kolejną nieudaną szansę.
Najbardziej bolał ją własny brak konsekwencji w podejmowanych decyzjach, a
także naiwna wiara w lepsze jutro.
Związki
małżeńskie, czyli jak mężczyźni krzywdzą kobiety i vice versa to
momentami dowcipna proza kobieca z elementami psychologicznymi. Akcja mocno osadzona
w polskich realiach, zaś bohaterowie postawieni przed ważnymi życiowymi
wyborami, z których żaden nie jest prosty. Spodziewałam się zupełnie innej
lektury, bardziej w formie poradnika, skupionego na rozważaniach
problematycznych kwestii, ale rozwiązanie zaproponowane przez autorkę
ostatecznie mi się spodobało. Przedstawia w sposób przystępny przykłady podstawowych błędów,
jakie popełniamy każdego dnia oraz przestrzega, jak ich unikać, o ile to w
ogóle możliwe. Ludzie mają tendencję do komplikowania sobie życia, pomimo, że
pragną egzystować długo i szczęśliwie. Dosyć pokrętna logika, jednak fakty
świadczą o jej prawdziwości. Poza tym Pani Jasiak naświetla realne prawa ojców
ustanowione przez polskie prawo, gdzie opinie wydawane przez sądy są stronnicze,
a mężczyzna najczęściej stoi na straconej pozycji. Każda rodzinna awantura
negatywnie odbija się na dzieciach, tym bardziej rozwód, przez który wali się
znany im dotychczas bezpieczny świat. Związki partnerskie czy też małżeńskie nie zawsze
idealnie dobrane otwierają w późniejszym okresie furtkę do destrukcyjnych
reakcji, co niszczy każdą międzyludzką relację. Największy problem człowieka
uwolnionego od toksycznej zależności to po prostu samotność, w której
wielu nie potrafi się odnaleźć. Książkę polecam wszystkim, którym nieobce są
złożone zagadnienia ludzkiej natury.
Moja ocena: 3/5
Książkę przeczytałam w ramach wyzwania: Czytamy powieści obyczajowe
|
ZA KSIĄŻKĘ SERDECZNIE DZIĘKUJĘ PORTALOWI SZTUKATER :) |