środa, 24 maja 2017

"Mnich" Matthew Gregory Lewis

Autor: Matthew Gregory Lewis
Tytuł: "Mnich"
Wydawnictwo: Vesper, 2016r.
Liczba stron: 460


Lorenzo w kościele zauważa młodą kobietę, na którą od razu zwrócił uwagę ze względu na jej wyjątkowość. Jednak ma zasłoniętą twarz welonem, jak większość kobiet, więc nie widzi dokładnie szczegółów, może się jedynie domyślać, jak wygląda w realu. Antonia, bo tak ma na imię dziewczyna, w odbiorze mężczyzny była zjawiskowa i zachwycająca. Wychowała się w starym zamku w Muncji tylko w towarzystwie matki, a teraz opiekuje się nią ciotka Leonella.

Opat klasztoru wygłasza w każdy czwartek kazanie dla wiernych i co dziwne w ówczesnych czasach, jest bardzo pozytywnie odbierany, a nawet czczony przez wiernych. Żyje niezwykle pobożnie, dlatego nazywają go Mężem Świętobliwym, choć jego prawdziwe imię to Ambrozjo, ma trzydzieści lat, a spowiadają się u niego różni ludzie. Rosario jest młodym zakonnikiem, a okazuje się, że  to kobieta, pełna powabów i pokus Matylda. Do jakiego stopnia sprowadzi opata na grzeszną drogę? Czy jej się to w ogóle uda? Biorąc pod uwagę czystość jego serca?

Agnes jest siostrą Lorenza, a zarazem młodziutką zakonnicą, która pokochała jego serdecznego przyjaciela, Rajmonda. Działo się to jeszcze zanim złożyła śluby, jednak miłość do dziś przetrwała. Pozwolili sobie na chwile rozkoszy, które zaowocowały faktem, iż teraz spodziewają się dziecka. Sprawa nie ujrzałaby pewnie światła dziennego, gdyby nie to, iż wszystko wydało się podczas spowiedzi u Ambrozja. Spowiednik nie wie jak się zachować. W normalnych okolicznościach byłoby to jasne dla każdego, jednak obecnie po uświadomieniu sobie pożądliwej natury czuje, iż powinien potraktować ją bardziej ulgowo. Tylko co na to powie żądne krwi społeczeństwo?

Mnich to powieść gotycka, ciekawie napisana przez niespełna dwudziestoletniego Lewisa, który porusza temat gorący na przestrzeni dziejów, mianowicie czystość duchową i cielesną ludzi zamieszkujących klasztory. Jak ukazuje nie ma nikogo naprawdę świętego, bo każdemu ciążą na sumieniu jakieś grzeszki, a nawet przewinienia dużo większego kalibru. Totalnie bez znaczenia jest funkcja, którą dana osoba zajmuje, od samej góry zaczynając czyli opatów, poprzez środkową półkę zwyczajnych zakonników, a kończąc na najmniej ważnych pracownikach klasztoru. To przecież czyste zło. Jak można mówić o ważności składanych ślubów, jeżeli to tylko przykrywka do demonicznych zachowań? To naprawdę oburza, ale nikt nie ma na to wpływu, ani mocy naprawczej. Zło trzeba likwidować, a nie udawać, że nie istnieje, bo tak najprościej, jedynie omijać szerokim łukiem z totalnie zamkniętymi oczyma. A już na pewno nie znajdziemy go wśród osób noszących sutannę. W tekst zostały wplecione wiersze, a także czarno - białe rysunki nawiązujące do powieści, co współgra z jej klimatem. Maciej Płaza w posłowiu wyjaśnia, w jaki sposób doszło do powstania książki oraz jaki był jej odbiór u czytelników na świecie i w różnych epokach. Warto się z nią zapoznać, bo z pewnością wnosi coś zupełnie nowego do literatury.

Moja ocena: 3/5 [dobra]

O autorze:

Matthew Gregory Lewis to angielski pisarz i dramaturg, autor słynnej powieści gotyckiej 'Mnich'. Do fascynacji tą powieścią gotycką przyznawali się m.in. Byron i de Sade. [źródło informacji - strona lubimyczytac.pl]

Publikacja:
 

1 komentarz: